Stilić z pierwszym golem przeciwko Lechowi
Semir
Stilić zdobył jedyną bramkę dla Wisły Płock w niedzielnym meczu
z Lechem (1:2). Dla Bośniaka było to pierwsze w karierze trafienie w
spotkaniach z poznańskim klubem.
Foto: Łukasz Skwiot
W
36. minucie meczu w Poznaniu Semir Stilić skutecznie sfinalizował
efektowny kontratak Wisły Płock. 30-letni pomocnik otrzymał w polu
karnym podanie od Jose Kante, a następnie ze spokojem posłał piłkę
pomiędzy nogami bramkarza Matusa Putnocky’ego. Po golu Stilić nie
okazywał radości.
–
Myślę, że gdyby Jasiu Burić stał w bramce, to też bym strzelił
– powiedział po spotkaniu Stilić. – Ostatni raz w Poznaniu byłem
tydzień temu. Teraz przyjechałem nie na spotkanie towarzyskie, a
zagrać mecz. Szkoda, że nie udało się wywalczyć choć jednego
punktu. Popełniliśmy błędy, które Lech wykorzystał – dodał
pomocnik Wisły.
Dla
Semira Stilicia był to siódmy w karierze występ przeciwko Lechowi
– sześć poprzednich zaliczył jeszcze w barwach Wisły Kraków.
Bośniak zdołał jednak dopiero po raz pierwszy strzelić gola
swojemu byłemu klubowi.
–
Gra tutaj w takich meczach, to coś innego. Grałem tutaj cztery lata
i spędziłem fajne chwile. Przed meczem próbowałem się jednak
skoncentrować na tym, by zagrać jak najlepszy mecz dla Wisły. To
mi się udało. Taka jest jednak piłka, że gra się przeciwko byłym
klubom. To normalne – stwierdził 30-letni pomocnik.
kwit,
PiłkaNożna.pl
Źródło:
Lech Poznań