Stępiński znowu błysnął na Cyprze
Cypryjski klimat wyraźnie służy Mariuszowi Stępińskiemu. Polak strzelił już czwartego gola w barwach tamtejszego Arisu Limassol.
Cypr to dość egzotyczny kierunek w kontekście piłkarskiej kariery. Tym bardziej, jeśli na jego rzecz zamienia się grę w Serie A. Tak postąpił Mariusz Stępiński, który na zasadzie rocznego wypożyczenia przeniósł się z Hellasu Werona do Arisu Limassol.
Polak – jak dotąd – nie może jednak żałować degradacji na mniej prestiżowy poziom rozgrywkowy. Choć na debiutanckiego gola w barwach Arisu przyszło mu czekać aż trzy mecze, to gdy wreszcie się przełamał, strzela jak natchniony.
W poprzedniej kolejce przeciwko Anorthosisowi Famagusta (3:2) ustrzelił hat-tricka na przestrzeni tylko pół kwadransa (!). Od 12. do 19. minuty trzykrotnie wpisał się na listę strzelców, dając w efekcie końcowym zwycięstwo swojemu zespołowi.
W kolejnym starciu z Achnasem Stępiński znowu miał swój czynny udział w wygranej 3:0. Polski napastnik w 11. minucie otworzył wynik spotkania.
Na swoim koncie ma już zatem cztery trafienia na poziomie cypryjskiej ekstraklasy. Lepszy dorobek bramkowy (sześć goli) ma tylko Ivan Trickovski.
jbro, PilkaNozna.pl