Warta lepsza od Stali w starciu beniaminków (fot. Jacek Prondzyński / 400mm.pl)
Obaj beniaminkowie mieli problem z tym, by ustabilizować formę. Nieco lepiej do tej pory grali piłkarze Warty, którzy zdołali odnieść już dwa zwycięstwa, natomiast Stal wygrała tylko raz. Taki dorobek sprawił, że obie drużyny zadomowiły się w dolnej połówce tabeli.
W ubiegłym sezonie Warta rywalizowała ze Stalą dwukrotnie na poziomie Fortuna 1. Ligi i wtedy za każdym razem górą byli piłkarze z Mielca. Co więcej, gdyby spojrzeć na cztery poprzednie starcia, to okaże się, że Stal wygrała trzy i tylko raz musiała uznać wyższość przeciwnika.
Spotkanie od początku nie stało na zbyt wysokim poziomie. Gra toczyła się z wolnym tempie, a okazji bramkowych było jak na lekarstwo. Optyczną przewagę miel gospodarze, jednak nie miało to żadnego przełożenia na ich poczynania w ofensywie.
Momentem kluczowym dla losów zawodów mogła być 35. minuta. To właśnie wtedy wychodzącego na dobrą pozycję Grzegorza Tomasiewicza sfaulował Mateusz Spychała i sędzia nie miał żadnych wątpliwości wyrzucając zawodnika Warty z boiska.
Można było oczekiwać, że grająca w liczebnej przewadze Stal weźmie się do pracy i będzie chciała jak najszybciej otworzyć wynik spotkania. Okazja na odniesienie zwycięstwa otwierała przed piłkarzami Dariusza Skrzypczaka nie lada, ale żeby można było o nim myśleć, trzeba było koniecznie podkręcić tempo.
Czas mijał, a okopana przed swoim polem karnym Warta bez większych problemów odpierała kolejne ataki Stali. Nie było to takie trudne, ponieważ gospodarze nie potrafili w taki sposób zdominować przeciwnika, by zmusić go do jakiegoś większego wysiłku.
Stal nie była w stanie wykorzystać swojej przewagi i w końcówce została za to skarcona. Kiedy mecz zbliżał się powoli do końca, Jan Grzesik posłał długą piłkę do Mateusza Kuzimskiego, a ten zdołał ją przyjąć, minąć dwóch obrońców i spokojnym strzałem po ziemi pokonać bramkarza.
Oszołomieni takim rozstrzygnięciem gospodarze nie zdołali się już podnieść i trzy punkty trafiły na konto przyjezdnych z Poznania.
gar, PiłkaNożna.pl