Stanislav Levy obawia się meczu z „Jagą”
– Będziemy chcieli zagrać dobry mecz, ale wiemy, że czeka nas trudne zadanie – mówi przed niedzielnym spotkaniem z Jagiellonią trener Śląska Stanislav Levy.
– Mecz w Czarnogórze kosztował nas sporo sił. Może w telewizji tego nie było widać, ale warunki do gry były w Podgoricy bardzo trudne. Mieliśmy jednak trzy dni na regenerację. Mam nadzieję, że uda nam się dojść do takiej dyspozycji, która pozwoli nam na zagranie dobrego spotkania przeciwko Jagiellonii. Wiemy jednak, co nas czeka w niedzielę. Zespół z Białegostoku ma dobrze opanowane szybkie przejście z defensywy do ofensywy, jego silną stroną jest kontratak. Musimy być na to przygotowani – przestrzega Levy.
– Jeszcze nie podjęliśmy decyzji dotyczącej składu na mecz z Jagiellonią. Na szczęście wszystko wskazuje na to, że wyjazdu do Czarnogóry nie opłaciliśmy żadnymi poważnymi urazami. Wszyscy zawodnicy, którzy byli do dyspozycji na spotkanie z Rudarem, będą brani pod uwagę przy ustalaniu kadry meczowej – zdradza trener Śląska.
PilkaNozna.pl
źródło: Śląsk Wrocław