Stadion Śląska Wrocław został zamknięty!
Stadion Śląska Wrocław został zamknięty na czas spotkania z Lechem Poznań w ramach 19. kolejki PKO Ekstraklasy. Decyzję w tej sprawie podjął wojewoda dolnośląski na wniosek lokalnej policji.
Stadion Śląska Wrocław został zamknięty przed wojewodę (fot. Łukasz Skwiot)
Decyzja Jarosława Obremskiego była pokłosiem zachowania kibiców Śląska podczas meczu z Legią Warszawa, który odbył się w miniony weekend. Ci wnieśli wtedy na trybuny ogromne ilości pirotechnik, którą następnie odpalali przez kilkanaście minut, co doprowadziło do przerwania zawodów.
Sytuacja była na tyle poważna, że sędzia – obawiając się o zdrowie piłkarzy – poprosił ich o zejście do szatni. Po tym jak kibicom skończyła się amunicja, mecz mógł zostać wznowiony, jednak było wiadomo, że jeśli sytuacja się powtórzy, to zawody zostaną zakończone, a Śląsk zostanie ukarany walkowerem.
Jak można się było spodziewać, cała sprawa miała swój ciąg dalszy. Komenda Policji we Wrocławiu złożyła na biurku wojewody specjalny wniosek, w którym domagała się, by kolejny ligowy mecz Śląska został rozegrany bez udziału kibiców. Ten postanowił przychylić się do prośby policji i zamknął stadion.
Starcie Śląska z Lechem zostanie rozegrane już w najbliższy piątek o godzinie 20:30.
gar, PiłkaNożna.pl