Spotkanie na szczycie w Legii
Jak donosi portal Legia.net, wczoraj Czesław Michniewicz spotkał się z prezesem Dariuszem Mioduskim i dyrektorem sportowym Radosławem Kucharskim. Na razie przy Łazienkowskiej nie będzie nerwowych ruchów.
Przegrany mecz z Lechem Poznań mógł wywołać nerwowe ruchy w gabinecie prezesa. Tak się jednak nie stało i na razie nie stanie. Dariusz Mioduski wyszedł wściekły w niedzielę ze stadionu, ale na razie nie zdecyduje się na zwolnienie Michniewicza.
Wszystkie strony zgodnie stwierdziły, że obecnie nie jest dobry czas na zmiany w sztabie szkoleniowym. Klub ma zrobić wszystko, co w jego mocy, aby pomóc trenerowi wyjść z ligowego kryzysu.
To pozwala domniemać, że przynajmniej do listopadowej przerwy na zgrupowania reprezentacji drużynę poprowadzi Michniewicz. Sytuacja jest jednak cały czas dynamiczna, emocje sięgają zenitu, więc żadnego scenariusza nie można wykluczyć.
Do listopadowej przerwy na kadrę Legia zagra kolejno z: Napoli, Piastem Gliwice, Świtem Skolwin, Pogonią Szczecin, Napoli i Stalą Mielec. O ile porażki z włoską drużyną można wkalkulować, to wszystkie pozostałe mecze mistrzowie Polski muszą wygrać, aby odpędzić czarne chmury.
pgol, PilkaNozna.pl
źr. Legia.net