Spadają notowania Szczęsnego w Romie
Wojciech Szczęsny najpewniej nie wystąpi w meczu Ligi Europy z Viktorią Pilzno. Polaka w bramce Romy ma zastąpić
Alisson. Pytanie tylko, czy Brazylijczyk nie wedrze się do składy na dłużej.
Wojciech Szczęsny zasiądzie na ławce rezerwowych. Czy na dłużej? To się jeszcze okaże (Foto: Łukasz Skwiot)
Reprezentant Polski w Romie jest już drugi sezon. Latem szefostwo Giallorossich porozumiało się z Arsenalem w sprawie kolejnego wypożyczenia. Szczęsny w obecnym sezonie rozegrał łącznie cztery spotkania, w których wpuścił siedem bramek. Obrona ASR do najszczelniejszych nie należy, ale trudno nie zauważyć, że 26-latek jest ostatnio dość niepewny.
W niedzielę rzymianie mierzyli się na Stadio Olimpico z Sampdorią. Przegrali 2:3. Szczęsny popełnił spory błąd przy drugiej bramce dla gości. Wyszedł do piłki dośrodkowanej z rzutu rożnego, a chwilę później cofnął się na linię. Brak zdecydowania golkipera wykorzystał
Fabio Quagliarella.
Dziennik „Corriere dello Sport” przewiduje, że w czwartkowym spotkaniu z Viktorią Pilzno w LE miejsce między słupkami Romy zajmie Alisson. Czy – w przypadku dobrego występu – otrzyma szanse na następne? – Rywalizacja może bramkarzom wyłącznie pomóc. Bronić będzie ten, który akurat będzie prezentował lepszą formę – mówi bez ogródek trener
Luciano Spalletti.tboc, PiłkaNożna.pl