Smuda: Wierzę w poprawę gry Wisły
W sobotę Wisła Kraków przegrała w meczu towarzyskim z Ruchem Chorzów. W swój zespół wierzy jednak na tydzień przed startem ligi Franciszek Smuda.
– Każdy kto gra towarzyskie mecze chce wygrywać. Ale tutaj nie jest istotny w tej chwili wynik. Widać, że chłopaki mają bardzo ciężkie nogi i dlatego wyglądało to tak, że po dwudziestu minutach było im co raz trudniej biegać. Wierzę, że przez tydzień gra się poprawi. Gdybym nie wierzył to bym tutaj nie stał – powiedział trener Wisły.
Krakowski zespół na razie narzeka na brak wartościowego napastnika. – Co do nowego napastnika, to musicie pytać skautów, którzy wyszukiwali zawodników. Jeśli jest przysłowiowy Cash, jest o wiele łatwiej. Dobry napastnik trochę kosztuje – zakończył Smuda.
gmar, PilkaNozna.pl
źródło: Wisła Kraków