Smuda oczekuje debiutu w derbach
Pojedynki dwóch najstarszych drużyn w Polsce są dla miejscowych sympatyków nie lada gratką, ściągającą na trybuny oraz przed telewizory widownię w różnym wieku. Sobotnia potyczka derbowa będzie dla szkoleniowca Wisły, Franciszka Smudy, debiutem, bowiem opiekun Białej Gwiazdy po raz pierwszy zasiądzie na ławce trenerskiej podczas krakowskiego piłkarskiego święta – czytamy na „wisla.krakow.pl”.
Franciszek Smuda, mimo wieloletniego doświadczenia trenerskiego, nie miał do tej pory okazji do kierowania zespołem podczas derbów Krakowa. „To są derby. Nawet obcokrajowcy wiedzą o prestiżu meczu z Cracovią i każdy potraktuje je poważnie. Pamiętam, że po zwycięstwie na stadionie Cracovii, za trenera Maaskanta, zawodnicy zagraniczni, strzelając bramkę w doliczonym czasie gry, bardzo się cieszyli” – zaczął. „Obojętnie o jakich derbach mowa, czy to Krakowa, Łodzi, czy Warszawy, to zawsze wiadomo, o co chodzi w tych meczach” – dodał.
(…)
Trener Franciszek Smuda wyznał, że piłkarze z odpowiednim nastawieniem podejdą do derbowej potyczki. „Walka na pewno będzie, tego nie można odmówić nikomu, ani Cracovii ani Wiśle. Chłopcy automatycznie walczą więcej i są bardziej zmotywowani. Samą walką nie wygra się jednak meczu,. Do tego niezbędne są umiejętności piłkarskie, ale zobaczymy kto więcej błędów popełni” – powiedział. „Nie będę zdradzał w jaki sposób będziemy realizować założenia taktycznie, bo na to jest za wcześnie. Na pewno jesteśmy przygotowani na Cracovię. Jeżeli nie popełnimy żadnych błędów indywidualnych, to powinniśmy zapunktować” – wyraził nadzieję.
źródło: Biuro Prasowe Wisły Kraków SA