Smółka: Za dużo błędów w grudniu i styczniu
Zbigniew Smółka wczoraj przed meczem z Lechią Gdańsk został zwolniony z Arki Gdynia. – Popełniliśmy w grudniu i styczniu za dużo błędów – powiedział szkoleniowiec na swojej ostatniej konferencji prasowej.
– To była dla mnie solidna nauczka, także tego, jak powinno odchodzić się z twarzą. Temat mojej pracy zamykam, ale do końca sezonu będę trzymał kciuki za Arkę. Będę się zapewne jeszcze bardziej denerwował, patrząc na jej mecze w tv – tłumaczył były już szkoleniowiec żółto-niebieskich.
Smółka zwrócił uwagę, że jego zespół nie wytrzymuje meczów pod względem fizycznym. – Widać, że nie mamy siły, nie jesteśmy przygotowani motorycznie. Dużo można by mówić. Gdyby wszyscy piłkarze grali tak, jak w derbach, to futbol byłby piękniejszy. Widać było, że ten zespół pracuje, mimo że nie jest łatwo. Piłkarze wiele mnie nauczyli, za co im dziękuję. Jeśli w kolejnych spotkaniach zawodnicy będą tak walczyć, to Arka spokojnie utrzyma się w Ekstraklasie.
Kiedy szkoleniowiec dowiedział się o tym, że został zwolniony? – W dniu meczu zostałem poproszony o rozmowę. Zastanawialiśmy się z właścicielem, co będzie najlepsze. Chcieliśmy, aby wszyscy piłkarze dali z siebie wszystko. Uważam, że decyzja i informacja o niej zadziała korzystnie i być może dzięki niej atmosfera była lepsza – dodał Smółka.
pgol, PilkaNozna.pl
źr. Arka Gdynia
fot. C. Musiał