Smółka: Możemy być dumni z drugiej połowy
Arka
nadal czeka na premierowe zwycięstwo w sezonie 2018/19. W sobotni
wieczór gdyński zespół zaliczył już trzeci remis w Lotto
Ekstraklasie, dzieląc się punktami z Górnikiem Zabrze. Trener
Zbigniew Smółka nie mógł być w pełni zadowolony z postawy
swojej drużyny.
Foto: Cezary Musiał
–
Bardzo źle weszliśmy w ten mecz. W pierwszej połowie nie
podjęliśmy walki i przegraliśmy środek pola, notowaliśmy za dużo
strat. Nie istnieliśmy i bardzo mi się to nie podobało. W przerwie
padło wiele mocnych słów i nastąpiły korekty – powiedział
Smółka. – Myślę, że możemy być dumni z naszego zespołu w
drugiej połowie. Szkoda, bo było blisko, by dzięki kreatywności i
zaangażowaniu po przerwie wygrać to spotkanie. Dostaję wiadomości
o kontrowersjach w trakcie meczu, ale muszę to na spokojnie obejrzeć
np. czy był rzut karny po zagraniu ręką – dodał 46-letni
szkoleniowiec.
W
starciu z Górnikiem zespół Arki zdobył pierwszą bramkę w tym
sezonie. Strzelecką niemoc drużyny przełamał w końcówce
spotkania pomocnik Michał Janota, który popisał się precyzyjnym uderzeniem z dystansu.
Kolejnym
rywalem ekipy trenera Smółki będzie Wisła Płock. Ten mecz
zaplanowano na sobotę, 18 sierpnia.
kwit,
PiłkaNożna.pl
Źródło:
Arka Gdynia