Przejdź do treści
Śląsk Wrocław wygrywa z Wartą Poznań

Polska Ekstraklasa

Śląsk Wrocław wygrywa z Wartą Poznań

Śląsk Wrocław przegrywał z Wartą Poznań, jednak Erik Exposito wziął na siebie ciężar gry i trafienia hiszpańskiego zawodnika zapewniły wrocławskiej drużynie trzy punkty w starciu w Grodzisku Wielkopolskim. Warta miała przebłyski, jednak zdołała zaaplikować dwa gole drużynie z Wrocławia. 

Dwa gole Erika Exposito! (fot. 400mm.pl)


Zespół Śląska Wrocław od pierwszych minut atakował drużynę gospodarzy i był częściej przy piłce niż zawodnicy Warty. Już w 19. minucie Erik Exposito popisał się niezłym uderzeniem w kierunku bramki, jednak czujny w bramce Adrian Lis zanotował skuteczną paradę. Dwie minuty później golkiper Warty znów musiał interweniować, tym razem Waldemar Sobota będąc praktycznie w sytuacji sam na sam kropnął prosto w Lisa.

W pierwszej części Lis miał pełne ręce roboty, później musiał również obronić strzał Dino Stigleca oraz uderzenie Exposito. Śląskowi brakowało skuteczności w akcjach, dobrze podchodzili pod bramkę Warty i kreowali uderzenia, jednak nie znaleźli sposobu na pokonanie bramkarza gospodarzy.


Warta była mało widoczna, jednak piłkarze gospodarzy rozkręcili się pod koniec pierwszej połowy, w 40. minucie Maik Nawrocki wpisał się na listę strzelców i dał prowadzenie Warcie. Nietypową asystę zaliczył Jan Grzesik, który dośrodkował piłkę w pole karne poprzez wyrzut z autu. Nawrocki świetnie złożył się do uderzenie i głową skierował piłkę do bramki.

Zespół z Poznania prowadził do przerwy i w wirtualnej tabeli wskoczył na 4. lokatę, która uprawnia do gry w eliminacjach do Ligi Konferencji. 

Kilka minut po wznowieniu gry piłkarze Śląska wyrównali stan meczu, Erik Exposito otrzymał dobre podanie od Patryka Janasika i Hiszpan technicznym uderzeniem po ziemi trafił do bramki. Raptem dziesięć minut później Śląsk wyszedł na prowadzenie i po raz kolejny do siatki trafił Exposito, zawodnik z Wrocławia przytomnie wypracował miejsce do oddania strzału w polu karnym Warty i skutecznym uderzeniem pokonał Adriana Lisa.

Śląsk w drugiej połowie grał bardzo dobrze, pewnie kontrolował przebieg spotkania i nie dopuszczał Warty do głosu. W 82. minucie Robert Pich trafił do bramki z bliskiej odległości, podwyższając prowadzenie swojej drużyny.

Piłkarze Warty, podobnie jak w pierwszej połowie, pod koniec meczu się obudzili i zaczęli atakować bramkę Szromnika. Już w 86. minucie po główce Roberta Ivanova piłka odbiła się od poprzeczki, trafiła prosto pod nogi Nawrockiego i ten huknął jak z armaty. Wybitną interwencją błysnął Michał Szromnik, który wybił futbolówkę na aut bramkowy.

Golkiper Śląska nie miał już tyle szczęścia dwie minuty później, kiedy to skapitulował przy trafieniu Mario Rodríguez Ruiza. Hiszpan kąśliwym uderzeniem po ziemi pokonał bramkarza Śląska, trafiając tym samym drugiego gola dla Warty w tym meczu.

Śląsk Wrocław awansował na 6. miejsce w tabeli i pozostaje w walce o 4. lokatę, uprawniającą do gry w Europie. Warta Poznań znajduje się w samym środku klasyfikacji z 40 punktami na koncie i również ma matematyczne szanse na czwarte miejsce.

młan, PiłkaNożna.pl

Możliwość komentowania została wyłączona.

Najnowsze wydanie tygodnika PN

Nr 50/2024

Nr 50/2024