Śląsk ściągnął powypadkowy szrot?
Przegląd Sportowy zadaje w sobotę pytanie, czy ściągnięty w trybie last minute Eric Mouloungui będzie drugim Danijelem Ljuboją polskiej ligi. Trafniejszym pytaniem będzie chyba jednak w tym przypadku pytanie, czy zawodnik nie rozsypie się już podczas testów medycznych.
Jak donosi bowiem PS, piłkarz zmagał się w ostatnim czasie z gigantycznymi problemami zdrowotnymi. Gabończyk w ostatnim czasie permanentnie przebywał na lekarskim zwolnieniu, a jego powód był bardzo poważny – powtarzające się kontuzje kolana. Niedawno Mouloungui starał się o angaż w Servette Genewa, jednak Szwajcarzy nie zdecydowali się na zakontraktowanie napastnika właśnie z powodów zdrowotnych.
W przyszłym tygodniu piłkarz przejdzie we Wrocławiu dokładne badania. Dopiero po nich zostanie podjęta ostateczna decyzja, czy zawodnik spędzi najbliższe pół roku w stolicy Dolnego Śląska (ma być wypożyczony z jednego z arabskich klubów). – Mamy możliwość wycofania się z tego interesu na wypadek, gdyby badania lekarskie ujawniły, że z jego zdrowiem jest coś nie tak – twierdzi rzecznik mistrzów Polski Michał Mazur.
Piłkarz z Gabonu ma w swoim CV występy w RC Strasbourg i OGC Nice. Zarówno w jednym, jak i drugim klubie występował razem z Danijelem Ljuboją.
pka, Piłka Nożna
źródło: Przegląd Sportowy