Skowronek: Mieliśmy sporo szczęścia
Trener Pogoni Szczecin, Artur Skowronek po meczu z Lechią Gdańsk (1:1) nie krył zadowolenia z powodu wywalczonego bardzo cennego remisu na PGE Arenie.
– Zakładaliśmy sobie tutaj inny przebieg meczu. Boisko jednak znowu wszystko zweryfikowało. Przebieg wydarzeń został pokrzyżowany od 15. minuty, kiedy był karny dla rywali i wyeliminowany z gry został Radek Janukiewicz. Od tego momentu nasza gra musiała być ustawiona nisko. Musieliśmy grać daleko od własnej bramki i szukać okazji w kontrach i stałych fragmentach gry. Gdy z boiska musiał zejść Robert Kolendowicz, a ta zmiana była wymuszona, to też utrudniało nam grę – analizował szkoleniowiec Pogoni.
– Dostaliśmy wiatry w plecy i konsekwentnie dążyliśmy do strzelenia wyrównującej bramki. Cieszę się, że Edi wziął na siebie odpowiedzialność w tej ostatniej akcji meczu i zyskujemy na Lechii bardzo cenny punkt. Statystyki będą dla nas przytłaczające, ale po kartce właśnie dla Wiśniewskiego próbowaliśmy pchać naszą grę do przodu. Ten remis jest dla nas szczęśliwy – dodał Skowronek.
szymek, PilkaNozna.pl
źródło: lechia.pl