Skorża: Trudno powstrzymać negatywne emocje
– Trudno mi powstrzymać negatywne emocje po tym co się wydarzyło – powiedział po meczu z Górnikiem Zabrze Maciej Skorża. Prowadzona przez niego Pogoń Szczecin rozczarowała po raz kolejny, przegrywając z beniaminkiem na własnym boisku.
„Portowcy” rozczarowali po raz kolejny
„Portowcy” to jedno z największych rozczarowań tego sezonu w ekstraklasie. Zespół Skorży gra słabo, a oprócz kiepskich wyników na ligowych boiskach, przed kilkoma dniami odpadł on także z rozgrywek Pucharu Polski.
– Bardzo nam zależało, żebyśmy po dwóch niepowiedzeniach się zrehabilitowali. Mocno w to wierzyłem, że jesteśmy w stanie to zrobić – kontynuował szkoleniowiec.
– Drugą połowę zaczęliśmy słabo. Mieliśmy ponad 70 procent posiadania piłki. Wiedzieliśmy, że Górnik ma mocne stałe fragmenty gry. Jeden z naszych zawodników nie wybił piłki. Prezent jaki zrobiliśmy Górnikowi przy drugim golu… to się nie powinno zdarzyć. Młodość ma jednak takie momenty – dodał.
Skorża nie ukrywał rozczarowania, ponieważ jego zdaniem Pogoń rozegrała lepsze zawody, niż mógłby o tym świadczyć końcowy wynik. – Próbowaliśmy ratować się zmianami i rzuceniem wszystkich sił ofensywnych. Udało się stworzyć kilka sytuacji, ale było to za mało. Wystarczyło tylko na jedną bramkę. Ogromne rozczarowanie i żal, że ta sytuacja tak wygląda. Wynik dziś był gorszy niż nasza gra – zakończył.
Pogoń w dziesięciu ligowych kolejkach zgromadziła na swoim koncie zaledwie osiem punktów i zaczęła niebezpiecznie balansować nad strefą spadkową. Górnik z kolei po wygranej w Szczecinie awansował na fotel lidera tabeli.
gar, PiłkaNożna.pl
źr. pogonsportnet.pl