Przejdź do treści
Skandal na trybunach przy Kałuży

Polska Ekstraklasa

Skandal na trybunach przy Kałuży

Do niebywałego skandalu doszło na trybunach we wczorajszym meczu pomiędzy Cracovią i Pogonią (1:1) z udziałem pseudokibiców „Pasów”. Musiała interweniować policja, a także… Jacek Zieliński. 





Na stadionie przy Kałuży toczył się normalny mecz, gdy nagle w drugiej połowie pseudokibice Cracovii zaczęli forsować sektor buforowy oddzielający ich od kibiców ze Szczecina. W ruch poszły m.in. petardy hukowe. Sytuacja była bardzo napięta, a sędzia był zmuszony na chwilę przerwać spotkanie. 

Do akcji wkroczyły oddziały policji w towarzystwie psów, co pomogło zaprowadzić porządek. W studzenie gorących głów chuliganów zaangażował się również trener „Pasów”, który udał się pod miejsce zdarzenia, a jego słowa adresowane do pseudokibiców zarejestrowały kamery i mikrofony. 

„Uspokójcie się, dajcie nam grać, bo walkower będzie, stadion nam zamkną” – nawoływał Jacek Zieliński

Ostatecznie na trybunach ponownie zapanował spokój, mecz został dokończony, ale niesmak pozostał. Nie można wykluczyć, że Cracovia zostanie ukarana za skandaliczne zachowanie części swojej publiczności.

jbro, PilkaNozna.pl

Możliwość komentowania została wyłączona.

Najnowsze wydanie tygodnika PN

Nr 50/2024

Nr 50/2024