Sensacyjna porażka Realu Madryt!
Dużego
kalibru niespodzianka w Madrycie. W spotkaniu 11. kolejki Primera
Division Real doznał na swoim terenie porażki 1:2 z Deportivo
Alaves. Królewscy zakończyli listopad bez zwycięstwa w lidze.
Trener Zinedine Zidane ma powody do zmartwień. Jego Real zgromadził zaledwie punkt w ostatnich trzech meczach ligi hiszpańskiej
Sobotni
mecz rozgrywany w stolicy
Hiszpanii
od samego początku miał sensacyjny przebieg. Już w piątej minucie
drużyna gości wyszła na niespodziewane prowadzenie. Lucas Perez
dośrodkował
z narożnika boiska, a Victor Laguardia oddał strzał głową. Nacho
Fernandez zatrzymał piłkę ręką, za co sędzia podyktował
jedenastkę. Do piłki podszedł Perez i zamienił rzut karny na
gola.
Już
w 28. minucie boisko musiał opuścić Eden Hazard. Belg nie mógł
kontynuować gry z powodu urazu. Jego miejsce zajął Brazylijczyk
Rodrygo.
To
nie był koniec złych wiadomości dla Los Blancos. Na początku
drugiej połowy Królewscy stracili kolejnego gola. Koszmarny błąd
popełnił Thibaut Courtois, który podał piłkę wprost pod nogi
Joselu. Doświadczony napastnik skorzystał z prezentu i pewnie
strzelił do pustej bramki.
Gospodarzy
stać było tylko na kontaktowego gola. Cztery
minuty przed upływem regulaminowego czasu gry w zamieszaniu w polu
karnym najlepiej odnalazł się Casemiro. Brazylijczyk z bliska
wepchnął piłkę do siatki, dobijając strzał Viniciusa Juniora.
Real
doznał już trzeciej, a drugiej na swoim terenie, porażki w lidze w
bieżącym sezonie. Drużyna prowadzona przez Zinedine’a Zidane’a
zajmuje dopiero czwarte miejsce w tabeli. Do prowadzącego Real
Sociedad madrycki zespół traci aż sześć punktów.
kwit,
PiłkaNożna.pl