Sensacyjna porażka Legii Warszawa
W dzisiejszym spotkaniu Ekstraklasy Podbeskidzie Bielsko-Biała podejmowało Legię Warszawa. To goście byli murowanymi faworytami do zwycięstwa.
Wystarczyło spojrzeć przed meczem w ligową tabelę. Podbeskidzie zajmowało ostatnie miejsce w stawce z zaledwie dziewięcioma punktami na swoim koncie.
Legia z kolei była wiceliderem tracącym zaledwie dwa punkty do Pogoni Szczecin. Zwycięstwo dawało stołecznej drużynie ponownie fotel lidera.
Po odważnym początku Podbeskidzia piłkarze Legii dosyć szybko zepchnęli ten zespół do defensywy. Przez pół godziny gry Górale w zdecydowanej większości znajdowali się w głębokiej defensywie, a Legia spokojnie rozgrywała atak pozycyjny.
Kolejny kwadrans nie zmienił obrazu gry tego spotkania. To nadal Legia zdecydowanie atakowała, Podbeskidzie było nastawione na szybkie ataki. Goście jednak bezskutecznie szukali sposobu na oszukanie defensywy gospodarzy. Bezbramkowy remis po bezbarwnych 45 minutach gry.
Na początku drugiej części gry nastąpiło coś zupełnie nieoczekiwanego. Rzut rożny dla Podbeskidzia, piłka nieoczekiwanie trafiła pod nogi Rafała Janickiego. Zawodnik Górali z bliska nie mógł się pomylić i pokonał bez problemów Artura Boruca.
W kolejnych minutach Legia osiągnęła przewagę, ale już nie taką wielką jak w pierwszej części gry. Podbeskidzie tym razem również starało się konstruować jakieś akcje.
Ostatnie minuty gry to już kompletna dominacja Legii. Podbeskidzie cofnęło się całą drużyną do defensywy, ale ponownie odparło ataki gości.
Ostatecznie gospodarze odnieśli sensacyjne zwycięstwo 1:0.