Selekcjoner Rumunów na cenzurowanym
Czarne chmury zbierają się nad głową Christopha Dauma. Selekcjoner reprezentacji Rumunii już od jakiegoś czasu znajdował się na cenzurowanym, a po ostatniej porażce w Warszawie jego akcje poszły mocno w dół.
Kto jesienią będzie prowadził Rumunów? (fot. Łukasz Skwiot)
Postawa Rumunów w eliminacjach do mistrzostw świata to jedno z największych rozczarowań. Drużyna Dauma w sześciu meczach zdobyła zaledwie siedem punktów (doznając m.in. dwóch porażek z Polakami – red.) i wszystko wskazuje na to, że nie zobaczymy jej na finałach w Rosji.
Rumuni tracą już osiem punktów do liderujących Polaków i siedem do drugich w tabeli Czarnogórców. Na trzeciej lokacie w stawce znajdują się Duńczycy, którzy mają w swoim dorobku dziesięć „oczek”.
Lokalne media donoszą, że posada selekcjonera wisi na włosku i niewykluczone, że w jesiennych meczach eliminacyjnych Rumunię poprowadzi już inny fachowiec. Serwis „Sport.ro” poinformował, że Daum nie potrafi wykrzesać już więcej ze swoich zawodników i włodarze federacji rozpoczęli poszukiwania jego następcy.
gar, PiłkaNożna.pl