SELEKCJONER OD A DO Z Murat Yakin
Jako czwarty selekcjoner w historii wprowadził Szwajcarię na poziom ćwierćfinału wielkiej imprezy. I choć medalu Euro nie zdobył, ma prawo czuć się wygranym. Od czasu mundialu w Katarze jego drużyna ewoluowała z solidnej w klasową.
Konrad Witkowski
Aktor. Ma na koncie przygodę na wielkim ekranie. W 2004 roku, jeszcze będąc zawodnikiem, wystąpił w filmie „Ferienfieber”. W epizodycznej roli Yakin zagrał samego siebie.
Bazylea. Rodzinne miasto, z którym związany był przez znaczną część kariery piłkarskiej, a później również jako szkoleniowiec. To tam przeszedł na drugą stronę rzeki: w 2006 roku zawiesił buty na kołku, żegnając się z FC Basel, i niemal od razu podjął się trenowania w Concordii – klubie, którego jest wychowankiem. Po kilkunastu miesiącach przyjął propozycję pracy jako asystent Hanspetera Latoura w Grasshoppers.
Czekolada. W kwalifikacjach MŚ 2022 Szwajcarzy toczyli z Włochami bardzo wyrównaną walkę o pierwsze miejsce w grupie (obie bezpośrednie konfrontacje zakończyły się podziałem punktów). Losy bezpośredniego awansu rozstrzygała dopiero ostatnia kolejka. W niej Nati zgodnie z planem wysoko ograli Bułgarię, natomiast Italia niespodziewanie zremisowała na Windsor Park – zespół Roberto Manciniego musiał wystąpić w barażach i ostatecznie na mundial nie pojechał. Szwajcaria świętowała, pamiętając o zasługach Irlandii Północnej. Yakin osobiście uczestniczył w przygotowaniu dowodu wdzięczności: do Belfastu wysłano 9,3 kilograma szwajcarskiej czekolady (podobno najlepszej), za 93 minuty bez straty gola przeciwko ówczesnym mistrzom Europy.
Najnowsze wydanie tygodnika PN
Nr 34/2024
