Sampdoria znowu bez zwycięstwa
Dobrze zaczęli, źle skończyli. Tak należy podsumować dzisiejszy występ piłkarzy Sampdorii. Ekipa z Genui uległa Bolonii.
Bartosz Bereszyński nie miał dziś powodów do radości. (fot. Reuters)
Brak zwycięstwa nie był dla gospodarzy żadną nowością. To trzecia kolejna seria gier, w której nie byli w stanie sięgnąć po komplet oczek. Wcześniej zremisowali z Genoą i przegrali z Cagliari.
Start rywalizacji przyniósł podopiecznym Claudio Ranieriego dobry omen. Już w 7. minucie wynik otworzył Morten Thorsby, który sfinalizował dokładne dośrodkowanie Antonio Candrevy. Potem cieszyli się jednak już tylko goście.
Tuż przed przerwą gola samobójczego strzelił Vasco Regini. Włoch odbił piłkę w niekontrolowany sposób i nie dał golkiperowi żadnych szans na skuteczną reakcję.
Tuż po powrocie piłkarzy na boisko bramkę na wagę trzech punktów zdobył natomiast Riccardo Orsolini. Precyzyjnym dograniem popisał się Musa Barrow.
Po rozegraniu ośmiu spotkań Bolonia plasuje się na dwunastym miejscu w tabeli. Sampdoria jest dziesiąta. Cały mecz w barwach gospodarzy rozegrał Bartosz Bereszyński.
sar, PiłkaNożna.pl