Bez wątpienia ulokowany w Rzymie Stadion Olimpijski ostatnimi czasy jest prawdziwą twierdzą nie do zdobycia. Wszystko za sprawą tamtejszego Lazio, które notuje właśnie imponującą serię piętnastu meczów bez ani jednej porażki na własnym stadionie w Serie A.
(fot. Reuters)
Nie będzie ani cienia przesady w stwierdzeniu, że Lazio Rzym rozgrywa właśnie swój najlepszy sezon od momentu ostatniego triumfu w rozgrywkach włoskiej ekstraklasy w 2001 roku. Piłkarze prowadzeni przez Simone Inzaghiego plasują się aktualnie w ligowej klasyfikacji na drugiej pozycji i tracą do liderującego Juventusu zaledwie cztery punkty.
Niemała w tym zasługa ich niezłomnej wręcz postawy na własnym stadionie. „Biancocelesti” w bieżącym sezonie Serie A ani razu po upływie pełnych dziewięćdziesięciu minut w roli gospodarza nie schodzili z boiska jako przegrani. W czternastu dotychczas rozegranych meczach z udziałem Lazio na Stadio Olimpico, aż jedenaście z nich padło łupem Inzaghiego i spółki, a pozostałe trzy zakończyły się rezultatem remisowym.
Aby znaleźć ostatnią porażkę „biało-błękitnych” przed własną publicznością, należy cofnąć się pamięcią do wydarzeń w ramach poprzedniego sezonu. Dokładnie piątego maja minionego roku Lazio musiało uznać wyższość Atalanty. Piłkarze z Bergamo ograli wówczas drużynę z wiecznego miasta w stosunku 3:1. Od tamtej jednak pory żaden przyjezdny zespół nie jest w stanie wywieźć z Rzymu kompletu punktów.
We włoskiej ekstraklasie tylko Juventus bardziej rozpieszcza własnych kibiców. Turyńczycy po raz ostatni polegli na Alianz Arenie przeszło dwa lata temu (!) 22 kwietnia 2018 roku Kalidou Koulibaly strzałem głową w doliczonym czasie gry zapewnił SSC Napoli skromne zwycięstwo 1:0.
Jan Broda, PilkaNozna.pl