Rumak: Piłka nożna jest okrutna
Trener
Mariusz Rumak nie rozpoczął udanie swojej pracy w Bruk-Bet
Termalice. W niedzielnym spotkaniu pierwszej kolejki Ekstraklasy
drużyna z Niecieczy na swoim stadionie przegrała 0:1 z Jagiellonią
Białystok.
Foto: Łukasz Skwiot
–
Piłka nożna jest okrutna. Z doświadczenia wiem, że czasami
zabiera, ale też daje. Wydawało się, że do pierwszej połowy
gramy niezłe spotkanie. Przyzwoicie to funkcjonowało jak na zmiany
i okres przygotowawczy, który jest za nami. Zabrakło nam ostatniego
podania i wyrachowania. Po przerwie szybko straciliśmy gola po
rzucie karnym. Mecz zaczął się zmieniać. Z jego przebiegu
mogliśmy pokusić się przynajmniej o jedną bramkę – ocenił
Rumak. – Z optymizmem patrzę w przyszłość. Po zespole widać
sportową złość. Mimo, że zawodnicy są bardzo zdołowani, chcą
się szybko zrewanżować, jechać na Wisłę i grać w piłkę. A to
jest dobry znak dla przyszłości tej drużyny – dodał
szkoleniowiec Bruk-Bet Termaliki.
Zespół
z Niecieczy swój kolejny mecz rozegra już w najbliższy piątek, 21
lipca. Wówczas ekipa prowadzona przez Mariusza Rumaka zmierzy się
na wyjeździe z Wisłą Kraków.
Przegrany
mecz z Jagiellonią był dla Bruk-Bet Termaliki pierwszym pod wodzą
nowego szkoleniowca. Rumak rozpoczął pracę w Niecieczy kilka
tygodni temu, zastępując Marcina Węglewskiego.
kwit,
PiłkaNożna.pl
Źródło:
Bruk-Bet Termalica Nieciecza