Rumak nie panikuje po porażce z Zagłębiem
W meczu towarzyskim z Zagłębiem Lubin porażkę poniósł Lech Poznań. Przegrana przyszła na kilka dni przed spotkaniem drugiej rundy eliminacyjnej Ligi Europy.
– W każdym meczu zespoły wychodzące na boisko są tam po to, aby wygrywać. Dlatego porażka na pewno boli, ale na mecze sparingowe patrzymy bardziej pod kątem szkoleniowym. Dziś stworzyliśmy sobie trochę za mało sytuacji, ale którąś z nich mimo wszystko powinniśmy wykorzystać. Stracona bramka jest dla nas z kolei bardzo cenną nauczką – podkreślił Mariusz Rumak, szkoleniowiec Lecha.
– Nie zagraliśmy źle. Zarówno w ofensywie jak i defensywie graliśmy podobnie jak w meczu z Lechią. Z przodu mieliśmy swoje sytuacje, ale nie byliśmy tak skuteczni jak ostatnio. Z tyłu również czuliśmy się w miarę pewnie, choć Zagłębie z pewnością było od Lechii groźniejsze. Powodów do paniki nie ma, ale w europejskich pucharach musimy być skuteczniejsi – zaznaczył z kolei Hubert Wołąkiewicz.
gmar, PilkaNozna.pl
źródło: Lech Poznań
foto: Łukasz Skwiot