Rooney przeprosił za swój brutalny faul
Wayne Rooney mógł podczas meczu z Chelsea mówić o sporym szczęściu. Kapitan Manchesteru United w dość brutalny sposób sfaulował
Oscara i jedynie pobłażliwości arbitra zawdzięcza to, że nie został wyrzucony z boiska.
Rooney przeprosił Oscara za swoje ostre zagranie (foto: Ł.Skwiot)
Van Gaal nie zamierza podawać się do dymisji – KLIKNIJ!Do zdarzenia doszło w drugiej połowie spotkania, kiedy to Anglik wyprostowaną nogą trafił rywala. Zakończyło się na żółtej kartce Rooneya i zapewne sporym siniaku dla Oscara.
Co na to wszystko sam zainteresowany? Rooney przyznał po meczu, że jego zagranie nie było celowe i nie miał zamiaru zrobić krzywdy swojemu przeciwnikowi.
– To naprawdę był przypadek. Od razu wiedziałem, że to było złe zagranie i mogłem rywalowi sprawić sporo bólu. Przeprosiłem go natychmiast i myślę, że sędzia dostrzegł, że nie miałem intencji, by zrobić Oscarowi krzywdę – powiedział kapitan United.
gar, PiłkaNożna.pl
źr. BBC Sport