Rooney: Chiny? Nie rozważałem takiego transferu
Wayne Rooney zasilił przed przed kilkoma dniami szeregi Evertonu. Anglik zdradził podczas jednego z wywiadów, że miał inne, zdecydowanie lepsze pod kątem finansowym oferty, ale uznał, że najlepszym wyborem będzie pozostanie w kraju.
Wayne Rooney nie rozważał ofert z Chin (fot. Łukasz Skwiot)
Najpoważniej zainteresowane pozyskaniem Rooneya były kluby chińskie. Na takim transferze mógłby skorzystać nie tylko sam zawodnik, któremu oferowano niebotycznie wysokie pieniądze, ale także Manchester United. Anglik wolał jednak przenieść się do Evertonu, gdzie będzie zarabiał mniejsze pieniądze niż na Old Trafford.
Sam piłkarz dał jasno do zrozumienia, że przeprowadzka za Wielki Mur nigdy nie była dla niego opcją. – Gdybym zdecydował się na wybranie oferty z Chin, to byłoby to praktycznie równoznaczne z ogłoszeniem zakończenia kariery. Zamierzam wrócić do zespołu narodowego i dlatego nie było nawet tematu gry w Azji – powiedział.
– Gra w reprezentacji jest moim głównym celem. Rozmawiałem z selekcjonerem i wiem, że jeśli będę grał dobrze w Evertonie, to drzwi do kadry będą dla mnie otwarte. Chcę przekonać Garetha Southgate’a do tego, by nadal mi ufał – dodał.
Z nieoficjalnych informacji wynika, że Rooney mógł liczyć w Chinach na zarobki rzędu nawet 500 tysięcy funtów tygodniowo. W Manchesterze otrzymał 260 tysięcy, a w Evertonie jego pensja ma osiągnąć poziom około 150 tysięcy.
Podczas minionego sezonu Anglik wystąpił na wszystkich frontach w 39 meczach dla Manchesteru United. W tym czasie strzelił osiem goli i zapisał na swoim koncie dziesięć asyst.
gar, PiłkaNożna.pl