Ronaldo, czyli pierwszy taki piłkarz w historii
Poniedziałkowy mecz przeciwko Lazio Rzym był szczególny dla Cristiano Ronaldo. Portugalczyk nie tylko poprowadził Juventus do zwycięstwa, które na 99 procent zapewni mu mistrzostwo Włoch, ale przy okazji przekroczył kolejną granicę indywidualną.
Cristiano Ronaldo nie zamierza się zatrzymywać (fot. Reuters)
35-latek zdobył dwa gole we wspomnianym spotkaniu i tym samym udało mu się złamać barierę 30 trafień w jednym sezonie ligi włoskiej, co już w trakcie zawodów pozwoliło mu awansować na pierwsze miejsce w klasyfikacji najlepszych strzelców organizacji. Samodzielnie na pozycji lidera Ronaldo utrzymał się jednak dość krótko, ponieważ pod koniec meczu odpowiedział mu napastnik Lazio – Ciro Immobile.
Obaj zawodnicy mają aktualnie po 30 bramek na swoim koncie, a jako, że do końca zmagań w Serie A pozostały jeszcze cztery kolejki, to można się spodziewać, że rywalizacja o tytuł króla strzelców będzie niezwykle emocjonująca.
To jednak nie wszystko. Ronaldo przekroczył podczas tego meczu jeszcze jedna granicę. Udało mu się bowiem dobić do pół setki goli zdobytych na włoskich boiskach, co osiągnął najszybciej w historii, potrzebując do tego zaledwie 61 spotkań.
Mało? No to warto jeszcze dodać, że reprezentant Portugalii jest również pierwszym piłkarzem, który zdobywał powyżej 50 goli w trzech wielkich ligach europejskich – Premier League, La Lidze i własnie Serie A. Nikomu wcześniej taka sztuka się nie udała i można w ciemno zakładać, że prędko nie znajdzie się śmiałek, który powtórzy taki wyczyn.
Licząc z kolei wszystkie fronty, CR7 wystąpił podczas tego sezonu w 42 meczach Starej Damy. Jego łączny dorobek zamyka się na 34 trafieniach i siedmiu asystach przy bramkach kolegów.
gar, PiłkaNożna.pl