Romanczuk odebrał polskie obywatelstwo
Taras
Romanczuk może już oficjalnie powiedzieć o sobie, że jest
Polakiem. We wtorek pomocnik Jagiellonii Białystok otrzymał od
Wojewody Podlaskiego akt nadania obywatelstwa polskiego.
Foto: Łukasz Skwiot
26-letni
piłkarz pochodzący z Ukrainy pomyślnie przeszedł przez całą
procedurę, która zakończyła się nadaniem polskiego obywatelstwa.
–
Pewnego dnia z panią Agnieszką Syczewską mieliśmy rozmowę na
temat mojego pochodzenia, ponieważ moja babcia urodziła się w
Polsce, ale w czasie II wojny światowej wyjechała na teren Ukrainy.
Od tego momentu zaczęliśmy szukać wszystkich dokumentów, również
w archiwach w Lublinie, Chełmie i Włodawie. Uzyskaliśmy wiele tych
dokumentów i rok temu mogliśmy złożyć wniosek o nadanie
obywatelstwa – powiedział Romanczuk. – W lutym dostałem decyzję
i choć byłem zaskoczony, to było mi jednocześnie bardzo miło,
ponieważ długo na to czekałem. Jestem dumny, że tak się stało –
dodał zawodnik Jagi.
Od
dzisiaj nie ma już żadnych przeszkód natury formalnej, aby Taras
Romanczuk występował w reprezentacji Polski. Niewykluczone, że
bardzo dobra postawa defensywnego pomocnika zostanie niebawem
doceniona przez selekcjonera Adama Nawałkę.
–
Podchodzę do tego z chłodną głową. Gdy dostanę powołanie, to
będzie to dla mnie zaszczyt, z którego będę dumny – stwierdził
26-latek.
W
obecnym sezonie Romanczuk wystąpił łącznie w 28 meczach
Jagiellonii (licząc wszystkie rozgrywki). Pomocnik zdobył pięć
bramek i zaliczył trzy asysty.
kwit,
PiłkaNożna.pl
Źródło:
Jagiellonia Białystok