Mecz
rozgrywany w Sosnowcu rozpoczął się w efektowny sposób. Obie
drużyny od pierwszych minut postawiły na atak, co zaowocowało
kilkoma niezłymi szansami do zdobycia bramki. Bliżej strzelenia
gola byli goście z Zabrza: po uderzeniu Igora Angulo piłka trafiła
w słupek.
Na pierwszego gola tego spotkania trzeba było czekać do 17. minuty zmagań. Wówczas błyskawiczny kontratak gospodarzy wyprowadził Tomasz Nowak. Doświadczony pomocnik przebiegł z piłką kilkadziesiąt metrów i podał prostopadle do Vamary Sanogo. Snajper Zagłębia nie zmarnował doskonałej szansy i w sytuacji „sam na sam” nie dał szans Tomaszowi Losce.
Kwadrans później gospodarze mogli i powinni prowadzić już 2:0. Po precyzyjnym dośrodkowaniu Szymona Pawłowskiego świetną szansę na gola miał Piotr Polczak. Po strzale głową doświadczonego stopera piłka nieznacznie minęła jednak słupek bramki.
Przed przerwą kolejne bramki w Sosnowcu już nie padły. Po pierwszej odsłonie meczu Zagłębie zasłużenie prowadziło z Górnikiem.
Początek drugiej połowy nie przyniósł zmiany obrazu gry. Nadal to gospodarze mieli przewagę i to oni dążyli do strzelania kolejnych goli. W 51. minucie Konrad Wrzesiński posłał piłkę do bramki Górnika, jednak sędzia liniowy słusznie zasygnalizował w tej sytuacji spalonego.
Kolejne minuty spotkania miały następujący przebieg: Górnik przejął inicjatywę i starał się atakować, natomiast gospodarze czekali na dynamiczne kontrataki.
Zespół prowadzony przez trenera Marcina Brosza miał swoje okazje na wyrównujące trafienie. Po sprytnych zagraniach Kamila Zapolnika dwukrotnie na bramkę Zagłębia strzelał Angulo. Hiszpański napastnik nie wykorzystał jednak żadnej z tych szans.
Goście z Zabrza w końcu postawili na swoim. Pięć minut przed końcem zmagań Igor Angulo efektownym strzałem głową doprowadził do remisu! Asystę przy tym trafieniu zaliczył obrońca Adam Wolniewicz, który popisał się bardzo dokładnym dośrodkowaniem z prawego skrzydła.
Tym samym poniedziałkowe spotkanie zakończyło się podziałem punktów. Dla Górnika to już piąty remis w lidze w obecnym sezonie.
kwit,
PiłkaNożna.pl