Remis Lechii w debiucie Probierza
Już wszystkie spotkania pierwszej kolejki Ekstraklasy mamy za sobą. Dzisiaj Lechia Gdańsk podejmowała Podbeskidzie Bielsko-Biała. Spotkanie na PGE Arenie zakończyło się remisem.
W poprzednim sezonie Lechia krytykowana była głównie za słabe wyniki na własnym terenie. Trener Michał Probierz od początku zapowiadał, że będzie chciał z PGE Areny stworzyć twierdzę dla swojej drużyny. W pierwszej kolejce to mu się nie udało.
Lechia podejmowała Podbeskidzie, które ma za sobą fenomenalną rundę wiosenną sezonu 2012-13. Z drugiej strony Górale stracili swojego najlepszego zawodnika – Roberta Demjana. Pod jego nieobecność skutecznością popisał się Marcin Wodecki. W 22. minucie spotkania właśnie ten zawodnik wykorzystał fatalne zachowanie w defensywie Christophera Oualembo. Wodecki wyprzedził zawodnika Lechii i strzałem głową pokonał bez problemów Mateusza Bąka.
Przez długie minuty na boisku w Gdańsku niewiele się działo. Lechia w drugiej połowie miała dużą przewagę, ale zdołała wyrównać dopiero w 79. minucie. Wówczas Daisuke Matsui zdecydował się na indywidualną akcję, którą zakończył skutecznym strzałem. Kilka minut później Japończyk wykończył akcję całego zespołu i Lechia prowadziła 2:1.
Wydawało się, że gospodarze zainkasują komplet punktów. Jednak już w doliczonym czasie gry po świetnie rozegranym stałym fragmencie gry remis Podbeskidziu zapewnił Błażej Telichowski.
gmar, PilkaNozna.pl