„Remis byłby sprawiedliwym wynikiem”
– Nie zagraliśmy dobrego spotkania. Od początku ten mecz nam się nie układał – powiedział po starciu z Cracovią Dusan Kuciak. Bramkarz Lechii Gdańsk nie ukrywał swojego rozczarowania po porażce z niżej notowanym przeciwnikiem.
Zdaniem Kuciaka remis byłby sprawiedliwszym wynikiem (fot. Łukasz Skwiot)
Lechia prowadziła już nawet z Cracovią, ale ostatecznie nie wywiozła z Grodu Kraka choćby punktu. – Nie potrafiliśmy się dobrze zorganizować tak jak w meczach z Arką czy Wisłą Płock, popełnialiśmy sporo błędów i mieliśmy dużo strat. Nawet po wyjściu na prowadzenie nie mieliśmy tego meczu pod kontrolą i szybko straciliśmy gola na 1:1. Trzeba oddać graczom Cracovii, że zdobyli naprawdę ładną bramkę – dodał słowacki golkiper.
Kuciak odniósł się również do kontrowersji z podyktowaniem rzutu karnego. Jego zdaniem sędzia podjął w tej sytuacji dobrą decyzję, jednak… – Co do rzutu karnego to skłaniam się ku temu, że był słusznie podyktowany. Jednak chwilę wcześniej było zagranie ręką piłkarza Cracovii, które arbiter powinien wychwycić – kontynuował.
– Abstrahując od tej sytuacji to już drugi raz w tym sezonie dostajemy karnego w doliczonym czasie gry. Musimy za wszelką cenę unikać takich sytuacji i trzymać piłkę z dala od naszej „szesnastki”. Uważam, że remis w tym meczu byłby sprawiedliwym wynikiem, ale niestety nie potrafiliśmy utrzymać tego rezultatu – zakończył.
Lechia po porażce w Krakowie plasuje się na dziewiątej pozycji w tabeli ekstraklasy z dorobkiem dwudziestu punktów. Cracovia jest dwunasta i może się pochwalić osiemnastoma „oczkami” na koncie.
gar, PiłkaNożna.pl
źr. Lechia Gdańsk