Real Madryt znów wiceliderem
Niespełna dwadzieścia cztery godziny FC Barcelona spędziła w fotelu wicelidera tabeli La Liga. Real Madryt pokonał Valencię i znów rozsiadł się w miejscu, które zajmuje od kilku tygodni.
Benzema i Kroos zapewnili Realowi zwycięstwo nad Valencią. (fot. Reuters)
Goście mogli napisać dziś historię. Jako że w listopadzie ograli Królewskich 4:1, stanęli przed szansą na pokonanie ekipy ze stolicy drugi raz w tym samym sezonie ligowym. Taka sztuka nie udała im się od rozgrywek 1967-1968.
Plan gospodarzy był jednak inny. Zakładał triumf i odzyskanie drugiej pozycji w tabeli, którą wczoraj zajęła FC Barcelona.
Zdecydowanie bardziej skuteczni we wcielaniu wizji w życie okazali się piłkarze Realu Madryt. Już w 12. minucie wynik rywalizacji otworzył Karim Benzema. Francuz jest prawdziwym nemezis Nietoperzy. Trafiał w każdym z ostatnich pięciu starć obu drużyn na niwie La Liga.
Pod względem udziału w akcjach bramkowych najlepszym zawodnikiem na boisku był jednak Toni Kroos. Niemiec najpierw zaliczył asystę przy goli Benzemy, a następnie sam wpisał się na listę strzelców. Potem do siatki trafił jeszcze Ferland Mendy, lecz po interwencji VAR sędzia dopatrzył się spalonego.
Ostatecznie Królewscy wygrali 2:0 i znów zajmują drugie miejsce w stawce hiszpańskiej ekstraklasy. Valencia jest dwunasta.
sar, PiłkaNożna.pl