Real Madryt przed dzisiejszym meczem ligowym miał sześć punktów straty do lidera. Królewscy w starciu z SD Eibar musieli walczyć o pełną pulę.
Sytuacja na szczycie ligowej tabeli w Hiszpanii jest bardzo zacięta. Real tracił sześć punktów do Atletico. Na pozycji wicelidera plasuje się Barcelona i pomiędzy tym tercetem rozegrają się losy mistrzostwa.
SD Eibar znajduje się w strefie spadkowej i musi w każdym meczu walczyć o zwycięstwa. Jednak w starciu z Realem faworyt był tylko jeden.
Zgodnie z oczekiwaniami Real od samego początku spotkania miał przygniatającą przewagę. Jednak na prowadzenie zdołał wyjść dopiero w 41. minucie starcia.
Wówczas Marco Asensio znalazł się w sytuacji sam na sam. Hiszpański zawodnik przerzucił piłkę nad bramkarzem SD Eibar i Real wyszedł na zasłużone prowadzenie. 1:0 po 45 minutach gry.
W drugiej części gry SD Eibar miało również swoje niezłe momenty i Real bywał w tarapatach. Szczególnie w 61. minucie, kiedy to bramkarz Królewskich miał sporo szczęścia i w ostatnim momencie wybił piłkę z linii bramkowej.
Wciąż utrzymywało się minimalne prowadzenie Realu, aż do 73. minuty. Wtedy sytuację uspokoił doświadczony Karim Benzema zdobywając bramkę na 2:0.
Ostatecznie Real wygrał zgodnie z oczekiwaniami i zgarnął komplet punktów.
gmar, PilkaNozna.pl
Możliwość komentowania została wyłączona.
Najnowsze wydanie tygodnika PN
Nr 46/2024
Najnowsze
Kontuzja zawodnika Manchesteru United. Nie dokończył meczu
Premier League
Wygrana Holendrów w cieniu walki o ludzkie życie. Oranje w ćwierćfinale Ligi Narodów
Liga Narodów
Popis strzelecki Niemców. Tylu goli nie zdobyli od 3 lat
Liga Narodów
Bez zaskoczeń w kobiecym El Clasico. Pewne zwycięstwo faworytek
Inne ligi
