Przejdź do treści
Putnocky: Po meczu z Legią miałem czyste rękawice

Polska Ekstraklasa

Putnocky: Po meczu z Legią miałem czyste rękawice

Po imponującym zwycięstwie 3:0 nad Legią Warszawa poznańskiego Lecha czeka kolejny trudny test. W piątkowy wieczór Kolejorz zmierzy się na wyjeździe z Jagiellonią Białystok. Niewykluczone, że wicemistrzowie Polski okażą się dla zespołu trenera Nenada Bjelicy dużo bardziej wymagającym rywalem niż najlepsza drużyna poprzedniego sezonu.

Foto: Łukasz Skwiot

– Po meczu z Legią miałem czyste rękawice – przyznaje Matus Putnocky. – Śmiałem się później, że nie pamiętam spotkania, po którym nie musiałbym oddawać rękawic do prania. Mogłem je zabrudzić przy rzucie karnym, ale ostatecznie sędzia go anulował. To był bardzo dobry mecz w naszym wykonaniu, chłopaki zagrali pewnie w obronie i dzięki temu miałem mało pracy – dodaje bramkarz Lecha.

Przeciwko Legii Słowak już po raz czwarty w tym sezonie zachował czyste konto w spotkaniu Lotto Ekstraklasy. W Białymstoku o powtórzenie tego wyczynu będzie bardzo trudno, wszak w ostatnim czasie Jaga prezentuje dobrą formę: zespół ze stolicy Podlasia jest niepokonany od czterech kolejek, a ostatniej porażki doznał pod koniec sierpnia, przegrywając u siebie 0:1 z Piastem Gliwice.

– Mecz z Jagiellonią będzie zupełnie inny niż ten przeciwko Legii. Gramy na wyjeździe z dobrym zespołem. Spodziewam się naprawdę trudnej przeprawy – twierdzi Putnocky.

W poprzedniej kolejce Lech w końcu zagrał na miarę oczekiwań. Efektowna wygrana z Wojskowymi przerwała serię trzech słabszych występów Kolejorza, kolejno z Pogonią Szczecin, Koroną Kielce i Śląskiem Wrocław. Tak naprawdę jednak dopiero spotkanie w Białymstoku pokaże, czy poznański zespół wrócił od odpowiednie tory.

– Każdej drużynie przytrafiają się słabsze momenty, moim zdaniem to normalne. My takie mieliśmy w trzech spotkaniach poprzedzających mecz z Legią. Myślę, że teraz będzie tylko lepiej. Przeciwko Legii pokazaliśmy, że potrafimy się odpowiednio skoncentrować na tak wielki mecz. Teraz trzeba to potwierdzić w kolejnych, bo na koniec sezonu każdy punkt będzie decydujący – mówi Matus Putnocky. – Jesteśmy dobrze przygotowani i potrafimy wygrać z każdym. Mamy dobry zespół, który jest w stanie walczyć o mistrzostwo Polski – zapowiada 32-letni bramkarz.

Dzisiejsze spotkanie pomiędzy Jagiellonią a Lechem zaplanowano na godzinę 20:30. Zawody poprowadzi sędzia Szymon Marciniak.

Konrad Witkowski


Możliwość komentowania została wyłączona.

Najnowsze wydanie tygodnika PN

Nr 50/2024

Nr 50/2024