Przyszłość Koemana pod znakiem zapytania
Przyszłość Ronalda Koemana wisi na włosku. Jak donoszą hiszpańskie media, trener FC Barcelony nie może być pewny swojej posady i coraz więcej wskazuje na to, że po sezonie pożegna się z klubem.
Tylko mistrzostwo kraju może uratować Koemana (fot. Reuters)
„Deportes Cuatro” informuje, że Joan Laporta od dłuższego czasu przygotowuje plan B i jeśli zajdzie taka potrzeba, wprowadzi go w życie. Nowym szkoleniowcem Blaugrany miałby zostać Xavi, jedna z klubowych legend.
Do zmiany na stanowisku trenera dojdzie, jeśli FC Barcelona nie zdobędzie mistrzostwa Hiszpanii. Na ten moment drużyna wciąż ma na to spore szanse, a kluczowy w tej kwestii może być zbliżający się wielkimi krokami mecz z Atletico Madryt.
Co więcej, wspomniany Laporta oczekuje od Koemana znaczącego poprawienia stylu gry drużyny. Ten ma być bardziej ofensywny i przyjemniejszy w odbiorze.
Przypomnijmy, że pod wodzą Holendra zespół z Camp Nou wygrał już w tym sezonie Puchar Króla, jednak już w Lidze Mistrzów dość szybko pożegnał się z marzeniami o trofeum. Jeśli zaś chodzi o La Ligę, to włączenie się do wyścigu o tytuł Barcelona zawdzięcza w dużej mierze ogromnej zadyszce Atletico, które już w połowie kampanii miało pokaźną przewagę nad resztą stawki.
Przymierzany na następcę Koemana – Xavi Hernandez, od 2019 roku trenuje katarski Al-Sadd, który poprowadził do boju w 76 meczach. W tym czasie udało mu się odnieść 48 zwycięstw, 16 spotkań przegrać i 12 zremisować.
Jako piłkarz Hiszpan był związany z Barceloną od początku do niemal końca kariery. Jego licznik spotkań zatrzymał się na 767, w których zdobył 85 goli i zapisał na swoim koncie 184 asysty.
gar, PiłkaNożna.pl