Przejdź do treści
„Przegraliśmy ten mecz przez własne błędy”

Polska Ekstraklasa

„Przegraliśmy ten mecz przez własne błędy”

– Mecz mogę opisać w jednym zdaniu. Przegraliśmy przez własne błędy – powiedział po spotkaniu w Białymstoku Paweł Brożek. Jego Wisła Kraków przegrała z Jagiellonią (2:3), a doświadczony napastnik wpisał się na listę strzelców.


Paweł Brożek strzelił gola, ale Wiśle nie udało się zdobyć nawet punktu (fot. 400mm.pl)


Brożek, który nie tak dawno wrócił z piłkarskiej emerytury, mimo zasłużonego wieku, nadal jest sporą wartością dla swojego zespołu. Podczas piątkowego starcia to właśnie jego trafienie dało Białej Gwieździe nadzieję na korzystny wynik. Na końcu wszystkich rachunków gościom nie udało się wywalczyć choćby punktu.


– Nie zmienialiśmy taktyki. Gramy swoje cały czas i tak właśnie chcemy prezentować się w naszej lidze. Popełniliśmy proste straty i tym napędzaliśmy zespół rywali. Nie uważam, że przeciwnicy byli od nas lepsi, po prostu wykorzystali nasze potknięcia. To my dominowaliśmy, utrzymywaliśmy piłkę, stwarzaliśmy sytuacje, natomiast po prostych błędach traciliśmy bramki – komentował Brożek.

Katem Wisły okazał się jej były zawodnik, Jesus Imaz, który ustrzelił hat-tricka. W ekipie z Krakowa zdawali sobie z tego, że to właśnie z jego strony będzie nadciągało największe zagrożenie. – Graliśmy dosyć wysoko, pressingiem, jednak w newralgicznych momentach gubiliśmy futbolówkę. 

– Rywale w swoich szeregach mieli Jesusa, który zagrał kapitalnie, strzelił 3 gole. Zresztą, Hiszpan z tego słynie, że potrafi sobie znaleźć miejsce w polu karnym. Czy specjalnie przygotowywaliśmy się na jego występ? Trener na odprawie wspominał o Jesusie, na pewno jest wiodącą postacią Jagiellonii, wiedzieliśmy, na co go stać i niestety pokazał to na boisku – zakończył 36-latek.




gar, PiłkaNożna.pl
źr. Wisła Kraków SA


Możliwość komentowania została wyłączona.

Najnowsze wydanie tygodnika PN

Nr 50/2024

Nr 50/2024