Problem Arki na bokach obrony
Arka Gdynia ma problemy kadrowe przed wtorkowym meczem 35. kolejki Lotto Ekstraklasy z Cracovią.
Damian Zbozień jest jedynym bocznym obrońcą do dyspozycji trenera (fot. Łukasz Skwiot)
W sobotnim meczu z Pogonią Szczecin w podstawowym składzie Arki Gdynia wybiegło czterech bocznych obrońców: Damian Zbozień, Adam Marciniak, Tadeusz Socha i Marcin Warcholak. Dwaj ostatni zagrali wprawdzie jako pomocnicy, ale nominalnie są defensorami.
Już we wtorek Arka zagra w 35. kolejce Lotto Ekstraklasy z Cracovią. Trener Leszek Ojrzyński będzie miał problem, bo z czterech bocznych obrońców został mu jeden – Zbozień. Marciniak i Socha będą pauzowali za nadmiar żółtych kartek, a Warcholak doznał kontuzji.
– Kilku zawodników może zagrać nie na swojej pozycji. Dlatego trudne zadanie przed nami. Mimo tego będziemy chcieli wygrać – zapewnia Ojrzyński cytowany przez oficjalną stronę internetową klubu. Trener Arki nie wykluczył również zmiany systemu gry i ustawienia zespołu w systemie z trzema środkowymi obrońcami. Wówczas wahadłowymi mogliby być pomocnicy. Arka ma już zapewnione utrzymanie w lidze, więc dla szkoleniowca to optymalny moment na ewentualne eksperymenty.
W 35. kolejce Lotto Ekstraklasy we wtorek o 20:30 Arka Gdynia podejmie u siebie Cracovię. „Pasy” również mają zapewnione utrzymanie w lidze.
band, PilkaNozna.pl
Źródło: arka.gdynia.pl