Probierz: Zabrakło nam cwaniactwa
Cracovia rozegrała w Warszawie dobre zawody, ale to nie wystarczyło, by wywalczyć w starciu z Legią choćby punkt. – Nie można ukrywać, że przy Łazienkowskiej gra się bardzo trudno – komentował po końcowym gwizdku Michał Probierz.
Michał Probierz uważa, że jego piłkarzom zabrakło cwaniactwa (fot. Cezary Musiał)
Po zwycięstwie w stolicy przed kilkoma tygodniami, piłkarze Cracovii chcieli powtórzyć ten wynik także w sobotę. Nie udało się, a o losach rywalizacji zadecydował rzut karny w doliczonym czasie gry. – Porażka w Warszawie w 94. minucie bardzo boli. Nie tak to sobie wyobrażaliśmy, ale decyzja była słuszna. Brak doświadczenia decyduje czasami o wyniku meczu. – przyznał Probierz.
– Sytuację skomplikowała nam zmiana Piszczka, który złamał nos. Mieliśmy potem zbyt wiele własnych strat i sami napędzaliśmy Legię. Zabrakło nam cwaniactwa, bo jak nie może się wygrać, to trzeba zremisować. Było nam trudno zmierzyć oblicze meczu. Pozostaje nam przygotowywać się do kolejnego spotkania i z pokorą przyjąć porażkę – kontynuował trener.
– Nie wykorzystaliśmy szans w pierwszej połowie, choć kontrowaliśmy Legię. Nie potrafiliśmy zdobyć bramki. Mierzyliśmy się z innym zespołem niż ostatnio. Legia była pewna siebie i inaczej operowała piłką – zakończył Probierz.
Po sobotnim spotkaniu Cracovia spadła na piąte miejsce w tabeli i aktualnie może się pochwalić dorobkiem 48 punktów (tyle samo ma czwarta Jagiellonia Białystok).
gar, PiłkaNożna.pl
źr. Legia.net