Prezes Zagłębia: Niezadowolenie z wyniku sportowego
Zagłębie
zakończyło rok 2018 domową porażką 1:2 z Cracovią, co w
ostatecznym rozrachunku dało lubińskiej drużynie 11. miejsce w
tabeli Lotto Ekstraklasy po pierwszej części sezonu. Prezes
Miedziowych, Mateusz Dróżdż, pokusił się o podsumowanie
minionych 12 miesięcy.
Foto: Maciej Gilewski/400mm.pl
–
Nie ma co ukrywać, że dla mnie jako prezesa zarządu klubu, ale i
kibica Zagłębia był to ciężki czas. Jesteśmy niezadowoleni z
kilku aspektów funkcjonowania klubu – przede wszystkim z wyniku
sportowego. Na pewno kibice i ja spodziewaliśmy się czegoś więcej,
tym bardziej, że sami zapowiadaliśmy walkę o najwyższe cele. Nie
będę się z tych słów wycofywał, tak jak ze słów, że Zagłębie
nie może być klubem przeciętnym – ocenił Dróżdż. – Nie boję
się nowego roku. Jesteśmy zespołem ambitnych ludzi i wierze, że
za kilka miesięcy Zagłębie będzie w innym, dużo lepszym miejscu.
Pierwsze, na razie drobne efekty, już widać. Pod wodzą Bena van
Daela, do którego wiele osób podchodziło bardzo sceptycznie,
drużyna wyszła z kryzysu, prezentuje się coraz lepiej, a pierwszy
zespół zasila coraz więcej młodych zawodników. Chcemy iść
właśnie w tym kierunku – zdobywać punkty, ale też pokazywać
jakość młodych piłkarzy, po to powstała akademia i z tego nie
zrezygnujemy – dodał.
Pierwszy
mecz o stawkę w 2019 roku Zagłębie rozegra 8 lutego. Na
inaugurację wiosennej części sezonu Miedziowi pojadą do Poznania
na spotkanie z Lechem.
kwit,
PiłkaNożna.pl
Źródło:
Zagłębia Lubin