Pożegnanie po roku współpracy?
Barcelona dokonała w letnim oknie transferowym czterech wzmocnień. Nie zamierza na tym poprzestać, ale by sprowadzić kolejnych piłkarzy, musi zarobić na sprzedaży innych. Jako pierwszy odstrzelony ma zostać Trincao.
Czy Trincao pożegna się z Camp Nou ledwie rok po przeprowadzce? (fot. Reuters)
21-latek trafił na Camp Nou w sierpniu 2020 roku. Kosztował 31 milionów euro. W sezonie 2020-21 wystąpił w 42 meczach, w których zdobył 3 bramki i zaliczył 2 asysty. Nie zaprezentował się na tyle dobrze, by przekonać osoby decyzyjne w Blaugranie do pozostawienia go w klubie na kolejne rozgrywki.
A przynajmniej takie informacje podają dziennikarze „Sportu”. Według ich wiedzy, Duma Katalonii postara się latem sprzedać Portugalczyka. Transakcja nie będzie jednak łatwa do przeprowadzenia.
Barca będzie chciała bowiem odzyskać całość kwoty zainwestowanej w sprowadzenie Trincao na Camp Nou. Usługami skrzydłowego zainteresowane są ponoć kluby występujące na co dzień w Premier League, ale czy będą one gotowe zapłacić tyle pieniędzy – nie wiadomo.
Barwy Barcelony przywdziali w minionych tygodniach Sergio Aguero, Eric Garcia, Emerson Royal oraz Memphis Depay. Klub chciałby sprowadzić jeszcze między innymi środkowego obrońcę – najlepiej Aymerica Laporte’a – lecz musi znaleźć na to fundusze. Czas pokaże, czy pomoże mu w tym Trincao.
sar, PiłkaNożna.pl