Poważne kłopoty Wisły Kraków
Nie milkną echa głośnego reportażu na temat Wisły Kraków, który odsłonił kulisy funkcjonowaniu klubu. Głos w sprawie zabrał główny sponsor „Białej Gwiazdy”, który domaga się zajęcia przez władze Wisły konkretnego stanowiska i udzielenia wyjaśnień.
Wisła Kraków w coraz poważniejszych tarapatach (fot. Łukasz Skwiot)
Wspomniany materiał Szymona Jadczaka ukazał się w programie „Superwizjer” na antenie TVN. Autor pokazał w nim w jaki sposób funkcjonuje krakowski klub i odsłonił jego powiązania z grupami przestępczymi. Mimo tego, że od ukazania się materiału minęło już sporo czasu, najważniejsi ludzie przy Reymonta nie odnieśli się w merytoryczny sposób do stawianych zarzutów.
Reakcję na klubie zamierza więc wymóc jego główny sponsor – firma LV Bet, która domaga się wyjaśnień. W tej sprawie do władz Wisły skierowane zostało specjalne pismo.
Co ciekawe – i w pełni zrozumiałe – sponsor dał jasno do zrozumienia, że gdyby informacje z reportażu „Brutalny gang i jego wpływ na jeden z najstarszych klubów piłkarskich” znalazły pokrycie w rzeczywistości, to mógłby to być powód do zerwania współpracy i przedterminowego wypowiedzenia umowy sponsorskiej.
„(…) Okoliczności opisane przez dziennikarzy mogę mieć istotne znaczenie dla dalszego sponsorowania Państwa klubu. Gdyby bowiem okazało się, że ww. informacje medialne są prawdziwe, mogłoby to wpłynąć negatywnie na wizerunek zarówno klubu, jak i spółki LV Bet. W takiej sytuacji zaistniałaby przesłanka do przedterminowego rozwiązani (wypowiedzenia) umowy sponsorskiej” – czytamy w piśmie skierowanym do klubu.
Przypomnijmy, że wspomniana umowa sponsorska obowiązuje do 2021 roku, a klub otrzymuje z tytułu jej funkcjonowania dwa miliony złotych rocznie.
gar, PiłkaNożna.pl