Przejdź do treści
Portugalia wygrywa w Budapeszcie

Ligi w Europie Świat

Portugalia wygrywa w Budapeszcie

Węgrzy walczyli, przez cały mecz grali bardzo solidnie przy akompaniamencie dopingu swoich kibiców, jednak w końcówce meczu ich gra kompletnie się posypała. Portugalia tuż przed końcem trafiła trzy gole i pokonała gospodarzy. 

Portugalia wygrywa z Węgrami. (fot. Reuters)


Stadion Puskas Arena w Budapeszcie został wypełniony niemalże do ostatniego miejsca, to pierwsza taka sytuacja w trakcie turnieju Euro 2020 oraz w całej Europie od ponad roku, kiedy na trybunach zasiadło ponad 60 tysięcy kibiców. Węgrzy od początku do końca prowadzili gromki doping swoim zawodnikom.

Już w piątej minucie meczu Diogo Jota mógł dać błyskawiczne prowadzenie Portugalczykom, zawodnik Liverpoolu świetnie ograł kilku defensorów Węgier i uderzył w kierunku bramki, jednak czujny był Gulasci i wybił piłkę na aut bramkowy. 


Pierwsza faza meczu była na korzyść Portugalii, która zdecydowanie przeważała. Węgrzy grali solidnie w obronie, jednak goście potrafili wyjść na pozycję strzelecką i uderzyć w kierunku bramki, brakowało tylko skuteczności. Tuż przed przerwą „setkę” zmarnował Cristiano Ronaldo, piłkarz dogodnej sytuacji z kilku metrów fatalnie przestrzelił i piłka poszybowała wysoko ponad poprzeczkę. To musiał być gol. 

Po przerwie gra zdecydowanie się wyrównała. Portugalczycy dalej byli więcej czasu gry przy piłce, jednak Węgrzy coraz śmielej wychodzili z kontrami i mieli okazje do strzelenia bramki. 

Bohaterem Węgrów jest bramkarz Péter Gulácsi, który świetnie interweniował i kilkukrotnie uchronił swój zespół od straty bramki.

W 80. minucie Szabolcs Schon wyrwał się portugalskim defensorom i po krótkim rajdzie zdołał zmieścić piłkę w siatce. Arbiter liniowy podniósł chorągiewkę i gol nie został uznany. 

Portugalia dopięła swego w 84. minucie, Raphaël Guerreiro posłał uderzenie z obrębu pola karnego, piłka odbiła się jeszcze od Orbana i wpadła do siatki bramki Węgrów. Dwie minuty później sędzia Cunet Cakir podyktował rzut karny. Do piłki podszedł Cristiano Ronaldo i zamienił jedenastkę na gola. Na tablicy wyników pokazał się wynik 2:0 na korzyść Portugalii.

CR7 w doliczonym czasie gry zdobył swojego drugiego gola w tym meczu i postawił stempelek przy wygranej swojej drużyny.

Ronaldo wpisał się w historię Mistrzostw Europy. Został pierwszym zawodnikiem w historii finałów Mistrzostw Europy, który strzelił 11 bramek w tych rozgrywkach, wyprzedzając rekord dziewięciu bramek Michela Platiniego.

młan, PiłkaNożna.pl

Możliwość komentowania została wyłączona.

Najnowsze wydanie tygodnika PN

Nr 50/2024

Nr 50/2024