„Pojedziemy do Białegostoku po punkty”
Arka Gdynia nie zwalnia tempa. Drużyna prowadzona przez Zbigniewa Smółkę rozbiła w poniedziałkowy wieczór Wisłę Kraków i tym samym odniosła czwarte zwycięstwo w sześciu ostatnich kolejkach. Zadowolenia z rosnącej formy drużyny nie krył Frederik Helstrup.
– Myślę, że graliśmy bardzo dobrze, staraliśmy się od początku grać ofensywnie. Mieliśmy bardzo dużo szans na zdobycie gola, atakowaliśmy wieloma zawodnikami. Jednak staraliśmy się także być uważni w defensywie, ponieważ zespół z Krakowa to dobra drużyna. Także potrafią grać dobrze w ofensywie. Cieszy nas, że przeciwko takiemu zespołowi potrafiliśmy zagrać tak dobrze – powiedział po meczu Duńczyk.
Spotkanie z Wisłą było kolejnym, w którym Arka imponowała ofensywną grą i kilkoma strzelonymi golami. Tuż przed przerwą na mecze reprezentacji narodowych zespół znad Bałtyku rozbił w delegacji Miedź Legnica. – To, że stworzyliśmy sobie tyle sytuacji wynikało z tego, że zawodnik mający piłkę przy nodze, miał do wyboru kilku zawodników do zagrania.
– Ze spotkania na spotkanie gramy coraz lepiej i w ostatnim meczu i w tym udowodniliśmy, że potrafimy stwarzać sobie sytuacje i je wykorzystywać – dodał.
W Gdyni nikt nie zamierza popadać w hurraoptymizm po efektownie wygranych spotkaniach, a Helstrup już myśli o kolejnym wyzwaniu, którym będzie wyprawa do Białegostoku. – Teraz czeka nas trudne spotkanie z Jagiellonią. Będzie to zupełnie inny mecz, zagramy na wyjeździe. Obie drużyny będą chciały wygrać. Jaga będzie chciała utrzymać się w ścisłej czołówce i gonić lidera. My chcemy kontynuować swoją passę i na pewno pojedziemy tam po punkty – zakończył.
Arka plasuje się obecnie na dziewiątej pozycji w tabeli ekstraklasy z dorobkiem 23 punktów i zaledwie jednym „oczkiem” straty do ósmego Lecha Poznań.
gar, PiłkaNożna.pl
źr. Arka Gdynia