Pogoń na koniec ze zwycięstwem
W spotkaniu ostatniej kolejki Ekstraklasy Pogoń Szczecin zmierzyła się z Koroną Kielce. Mecz pomiędzy tymi drużynami nie miał już większego znaczenia.
Obydwie ekipy już praktycznie o nic nie walczyły. Europejskie puchary były poza zasięgiem Korony Kielce oraz Pogoni Szczecin, tak więc mecz nie zapowiadał się jako wielkie piłkarskie święto.
Spotkanie było wyjątkowe dla obydwu trenerów. Zarówno Kazimierz Moskal, jak i Maciej Bartoszek po sezonie pożegnają się ze swoimi klubami. Powody rozstania są jednak zupełnie inne.
Od początku mecz rozgrywany w Szczecinie nie zachwycał. W pierwszych 45 minutach gry oglądaliśmy przeciętne widowisko, w którym zabrakło najważniejszego – ciekawych akcji oraz goli.
Najbliżej zdobycia bramki byli gospodarze po szesnastu minutach gry. To wtedy Rafał Murawski uderzał sprzed pola karnego, ale piłka poleciała minimalnie nad bramką Lechii. Bezbramkowy remis po pierwszej odsłonie spotkania.
Na pół godziny przed zakończeniem meczu w końcu zobaczyliśmy gola. Ponownie w roli głównej wystąpił Murawski. Doświadczony pomocnik uderzył bardzo mocno sprzed pola karnego i golkiper Korony nie miał żadnych szans na udaną interwencję.
To trafienie dało sygnał do ataków Pogoni. Końcówka meczu należała w 100 procentach do gospodarzy, którzy ostatecznie wygrali 3:0 i udanie zakończyli sezon przed własną publicznością.
Pogoń zainkasowała komplet punktów i zakończyła sezon na siódmej pozycji. Z kolei Korona finiszuje na piątej pozycji.
gmar, PilkaNozna.pl
foto: Łukasz Skwiot