Podwójna radość Radomiaka Radom
Radomiak Radom nie zwalnia tempa. Po pokonaniu Górnika Łęczna oraz Cracovii beniaminek okazał się lepszy od Górnika Zabrze.
Radomiak wszedł do Ekstraklasy z przytupem. (fot. Grzegorz Radtke)
Faworytem potyczki byli gospodarze. Nie dość, że wygrali oni dwa poprzednie mecze, to w dodatku w bieżącym sezonie ligowym u siebie jeszcze nie przegrali. Goście zmagają się natomiast z marazmem, w efekcie którego w minionych trzech kolejkach zdobyli zaledwie dwa punkty.
Beniaminek dobrze wywiązał się ze swojej roli. W 25. minucie Luis Machado podał do Dawida Abramowicza, a ten trafił do siatki. Portugalczyk utrzymuje więc wysoką dyspozycję. W poprzedniej kolejce też asystował. Dwie serie gier temu zdobył bramkę.
Jak się okazało, była to kluczowa akcja spotkania, wszak jedyna, po której padł gol. Zabrzanie robili wiele, by odrobić stratę, lecz opuścili boisko oddawszy tylko jeden celny strzał.
Radomiak Radom odniósł trzecie kolejne zwycięstwo, dzięki czemu awansował na piąte miejsce w tabeli PKO BP Ekstraklasy. Wygrana smakowała podwójnie dobrze, ponieważ tegoroczny beniaminek nigdy wcześniej nie pokonał Górnika Zabrze w spotkaniu ligowym.
sar, PiłkaNożna.pl