Przejdź do treści
Podlaska klątwa Michała Probierza

Polska Ekstraklasa

Podlaska klątwa Michała Probierza

Michał Probierz jest żywą legendą Jagiellonii Białystok, ale jego droga z klubem z Podlasia rozeszła się na dobre 3,5 roku temu. Wczoraj szkoleniowiec dołączył do Galerii Sław Jagiellonii, a dzisiaj poprowadzi Cracovię w starciu z Pszczółkami. Do tej pory szkoleniowcowi idzie bardzo średnio w starciach z byłym klubem…



Przez wiele lat mówiło się, że małżeństwo Jagiellonii i trenera Probierza jest nierozerwalne. Obie strony miały same korzyści z tej współpracy: klub wszedł na wyższy poziom i na dobre dołączył do krajowej czołówki, a szkoleniowiec był noszony na rękach. Po sezonie 2016-17, po którym można było – cytując klasyka – wypić w domu dobre whisky (Jaga wywalczyła wówczas wicemistrzostwo Polski), obie drogi się rozeszły. Trener poszedł do Krakowa, a w jego miejsce przyszedł Ireneusz Mamrot.

Mamrota w Białymstoku już nie ma prawie rok. Probierz cały czas pracuje w Cracovii, której nie doprowadził co prawda do srebrnego medalu mistrzostw Polski, ale wstawił do klubowej gabloty pierwsze dwa trofea od bardzo dawna: najpierw Puchar, a po kilku tygodniach Superpuchar Polski.

Probierz w Cracovii ma olbrzymi kredyt zaufania. Tak długim stażem w klubie może pochwalić się jedynie Marcin Brosz, który zaczął pracę w Górniku Zabrze rok wcześniej niż Probierz przy Kałuży. A przecież przez te 3,5 roku Pasy miały różne momenty. Już w drugim miesiącu pracy drużyna zanotowała serię ośmiu spotkań bez zwycięstwa. Rok później ta seria była jeszcze dłuższa, bo zatrzymała się na dziewięciu meczach. Profesor Janusz Filipiak jednak wytrzymywał ciśnienie, wsadził trenera na fotel wiceprezesa i zebrał owoce.

Jesienią 2019 roku jednak w końcu Cracovia zaczęła grać skutecznie i przez długie tygodnie wydawała się głównym kontrkandydatem dla Legii Warszawa w walce o mistrzostwo Polski. Przyszła jednak słaba wiosna i marzenia poszły w odstawkę. Udało się jednak wygrać Puchar Polski, co było gigantycznym sukcesem.

Dla Probierza mecze z Jagiellonią jednak nigdy nie były łatwe, czy to w roli trenera Lechii czy jako opiekun Cracovii. Do tej pory członek Galerii Sław klubu z Białegostoku 15 razy mierzył się z Pszczółkami i aż ośmiokrotnie przegrywał! Wygrał zaledwie cztery razy…

Czy zawodnicy specjalnie mobilizują się na mecze z ekipami Probierza? Nie wydaje nam się. W Białymstoku jest tylko… czterech zawodników, z którymi trener współpracował. Mowa o kapitanie Tarasie Romanczuku, Ivanie Runje, Macieju Makuszewskim oraz Przemysławie Mystkowskim, który premierowe trafienie w Ekstraklasie zaliczył w poprzednim sezonie z… Cracovią.

Czy dzisiaj uda się poprawić ten bilans? Jagiellonia ostatnio totalnie zawiodła w Szczecinie. Trener Bogdan Zając mocno eksperymentował z ustawieniem i został za to boleśnie skarcony. Pogoń zasłużenie wygrała 3:0, a na białostoczan wylało się sporo krytyki.

Cracovia ruszyła w ten sezon z pięcioma punktami na minusie. Straty jednak błyskawicznie odrobiła i od kilku tygodni jest na plusie. Pasy w tym sezonie przegrały zaledwie jedno spotkanie, a gdyby nie było kary od PZPN miałyby… identyczny dorobek punktowy jak Jaga.

Początek spotkania o 17:30.

pgol, PilkaNozna.pl

Możliwość komentowania została wyłączona.

Najnowsze wydanie tygodnika PN

Nr 50/2024

Nr 50/2024