Piłkarze Lecha: Zagraliśmy słabo
Po porażce 0:2 z Legią Warszawa w meczu 34. kolejki Lotto Ekstraklasy, piłkarze Lecha Poznań złożyli samokrytykę.
Maciej Wilusz nie wspomina dobrze meczu w Warszawie (fot. Łukasz Skwiot)
– Zagraliśmy słabym mecz. Trudno nam było stworzyć sobie okazje strzelecki – przyznał Maciej Wilusz cytowany przez lechpoznan.pl. Defensywa „Kolejorza” spisała się lepiej na ofensywa. Lechici oddali bowiem tylko jeden celny strzał na bramkę Arkadiusza Malarza. Obrońcy, choć dopuścili do dwóch straconych goli. to zagrali poprawnie. Zwłaszcza, że trafienie Michała Kucharczyka wynikało z indywidualnego błędu Wołodymyra Kostewycza, który złamał linię spalonego, a nie obrony jako formacji.
Klasę rywala docenił z kolei Maciej Makuszewski. – Plan na to spotkanie był inny. Graliśmy jednak tak jak na to rywal pozwolił. Drugą połowę zaczęliśmy dobrze, utrzymywaliśmy dobre tempo. Szkoda, że nie mieliśmy żadnej stuprocentowej sytuacji – powiedział skrzydłowy Lecha.
Porażka lechitów w Warszawie może kosztować ich stratę szans na mistrzostwo Polski. Nawet remis dałby im bowiem prowadzenie w tabeli, ponieważ swój mecz przegrała Jagiellonia Białystok. Tymczasem poznaniacy muszą liczyć na stratę punktów przez Legię w Białymstoku, a przede wszystkim muszą w niedzielę pokonać u siebie Lechię Gdańsk.
band, PilkaNozna.pl
Źródło: lechpoznan.pl