Pierwsza porażka ligowa Pogoni
W czwartej kolejce PKO BP Ekstraklasy Pogoń Szczecin poniosła pierwszą w tym sezonie porażkę ligową. Lepsze od niej okazało się Zagłębie Lubin.
Kosta Runjaić nie może być zadowolony z wyniku.
Goście przystępowali do spotkania z jasnym celem: wygrać i pozostać niepokonanym. W pierwszych trzech kolejkach Portowcy uzbierali siedem punktów. Wygrali z Górnikiem Zabrze i Piastem Gliwice, zremisowali z Wartą Poznań.
Po pierwszej połowie jasne było jednak, że spełnienie celu będzie bardzo trudne. Że Zagłębie okaże się być może najbardziej wymagającym rywalem w dotychczasowych potyczkach na niwie PKO BP Ekstraklasy. Dobrej sytuacji nie wykorzystał wprawdzie Patryk Szysz, ale w 30. minucie 23-latek zdołał się zrehabilitować. Podał do Erika Daniela, a Czech strzelił przy bliższym słupku i dał lublinianom prowadzenie.
Niezłą okazję miał Kacper Kozłowski, lecz po jego uderzeniu piłkę zatrzymał Dominik Hładun.
W 63. minucie Ian Soler faulował we własnym polu karnym Piotra Parzyszka. Sprokurował jedenastkę i osłabił swój zespół, wszak obejrzał drugą żółtą i w konsekwencji czerwoną kartkę. Po interwencji VAR, która wykazała spalonego, wszystko zostało jednak anulowane. Soler pozostał na boisku, a Pogoń nie mogła wykonać rzutu karnego.
Byłaby to dla gości najlepsza szansa na wyrównanie. Tego ostatecznie nie udało im się osiągnąć. W końcówce gospodarze, a konkretnie Łukasz Poręba, zdobyli drugą bramkę i postawili kropkę nad i.
Pogoń Szczecin nie dopięła swego. Przegrała pierwsze w tym sezonie spotkanie ligowe. Zagłębie Lubin odniosło drugie zwycięstwo i awansowało na siódme miejsce w tabeli.
sar, PiłkaNożna.pl