Piątek w pierwszym składzie na Torino?
Krzysztof Piątek jest awizowany do gry w pierwszym składzie Milanu podczas wtorkowego meczu z Torino w Pucharze Włoch. Czy będzie to pożegnalny występ polskiego napastnika w barwach Rossonerich?
Krzysztof Piątek ma zagrać w pucharowym meczu z Torino (fot. Reuters)
Od początku sezonu Piątek był podstawowym piłkarzem Milanu, jednak po przyjściu do klubu Zlatana Ibrahimovicia, a także wskoczeniu na wyższy poziom przez Ante Rebicia, nasz napastnik spadł w klubowej hierarchii i dziś coraz więcej wskazuje na to, że jeszcze w styczniu zmieni barwy klubowe.
Chrapkę na skorzystanie z jego usług mają kluby z Anglii, w tym m.in. Tottenham Hotspur, który w obliczu kontuzji Harry’ego Kane’a szuka nowego strzelca. W ostatnich tygodniach łączono go również z Aston Villą, Chelsea czy Crystal Palace, a media w Hiszpanii uważają, że sytuację Piątka monitoruje sama Barcelona.
{zajawk}
Zanim jednak dojdzie do jakiejkolwiek transakcji – czy to transferu czy wypożyczenia – przed Piątkiem wciąż jest do wykonania konkretna praca w Milanie. Już we wtorek jego drużyna zmierzy się ze wspomniany Torino w Pucharze Włoch i jak donosi „La Gazzetta dello Sport”, Polak ma wystąpić od pierwszej minuty.
Ten sam tytuł uważa, że sytuacja jest jednak dynamiczna i jeśli we wtorek do Mediolanu wpłynie konkretna oferta w jego sprawie, wtedy Piątka można zabraknąć w meczowej kadrze Rossonerich. W innym wypadku, wyjdzie on w podstawowym składzie.
Dla 24-latka będzie to powrót do gry, ponieważ podczas ostatniej kolejki ligowej oglądał on poczynania kolegów z wysokości ławki rezerwowych. Milan pokonał na wyjeździe Brescię (1:0), a jedynego gola strzelił wspomniany Ante Rebić.
Jeśli chodzi o liczby Krzysztofa Piątka w tym sezonie, to nie rzucają one na kolana. W dziewiętnastu meczach strzelił on zaledwie pięć goli i dołożył na swoje konto jedną asystę.
gar, PiłkaNożna.pl