Piast przegrywa na wyjeździe z Cracovią
Gliwiczanie cały czas czekają na swoją pierwszą wygraną i wygrzebanie się z głębokiego dołka. Piłkarze Fornalika przegrali dziś swoje szóste spotkanie w tym sezonie.
Poważny problem drużyny prowadzonej przez Waldemara Fornalika. (foto: Reuters)
Po dwutygodniowej przerwie od rozgrywek PKO BP Ekstraklasy sądzono, że Fornalik wykorzysta przerwę i poprawi w tym czasie grę swojego zespołu. Zespół Cracovii w ostatnich meczach nie brylował formą, więc pojedynek z krakowską drużyną mógł stanowić idealny moment na przełamanie katastrofalnej passy i rozpoczęciu nowego rozdziału w sezonie 2020-21.
Goście jednak od początku przeważali, już w pierwszych minut dobrą okazję do strzelenia gola miał Ivan Fiolić. W 24. minucie Czerwiński sfaulował rywala we własnym polu karnym i sędzia podyktował rzut karny. Do piłki ustawionej jedenaście metrów od bramki podszedł Pelle van Amersfoort i bez żadnego problemu pokonał bramkarza gości.
Więcej goli w tym spotkaniu nie zobaczyliśmy, jednak starcie było dość wyrównane i oba zespoły miały kilka dogodnych sytuacji na zmianę wyniku meczu. Ze swoich obowiązków bez zarzutów wywiązywali się bramkarze po obu stronach, którzy blokowali uderzenia lecące w światło bramki.
W grze gliwiczan coś tknęło. Potrafili stworzyć szanse strzeleckie pod bramką Cracovii i oddali kilka celnych uderzeń na bramkę, jednak brakowało skuteczności i dynamiki, dobrą dyspozycję miał dziś Niemczycki, który kilkukrotnie uratował swój zespół przed stratą gola.
Piast Gliwice ugrzązł na ostatniej pozycji w klasyfikacji, były mistrz Polski przegrał sześć meczów i jeden zremisował. Dla Cracovii to druga wygrana w trwającej kampanii, piłkarze Probierza dzięki zdobytemu dziś kompletowi punktów wywindowali na 10. miejsce w tabeli.
młan, PiłkaNożna.pl